sobota
Na marszu wolności w Warszawie. Jak zwykle mocuję się z własnym sumieniem, nie chce mi się iść, nie znoszę tłoku, a sumienie mówi idź. I w końcu idę. Wesoło i energetycznie, w blasku słońca, pod...
View ArticleI po niedzieli
wczoraj dzień w domu w wielkim spokoju, bo rodzina była na wsi. Kończyłem felieton do Zwierciadła o książce Alberto Angela „Jeden dzień w starożytnym Rzymie.” To przenosimy do stolicy imperium w...
View Articlewtorek
Do Czytelnika, z księgarni, która jest w tym budynku wychodzi właścicielka ze słowami, że mój tomik bardzo dobrze się sprzedaje. Mówię, jest na wystawie, widać go i jest tani. – Ceny nikt nie zna gdy...
View Articleśroda
martwy dzień, bo w domu, tyko Antosia podwożę na angielski. Wysyłam felieton do „Przeglądu”. Deszcz i dobrze, nasz ogród bardzo był złakniony. Słyszałem jak łapczywie pije.
View Articleczwartek
W „Czarnej owcy”, podpisuję umowy na „Splot słoneczny” i na „Antek i przyjaciele”. Paweł zmieniony przez chorobę. Z Kasią umawiam się, że „Antek”ukaże się się w nowym roku. Biorę 60 sztuk „Splotu...
View ArticlePiątek Wejherowo
W hotelu, po zgiełku spotkania, trwało trzy godziny, słucham muzyki ciszy. Spotkanie w sali miejscowej opery, tak Wejherowo ma operę.Sporo ludzi, wiele kobiet, mało młodych. Wystepowalem z posłanka PO,...
View Articleniedziela
na Targi Książki, o 12 podpisywałem książki. Sporo ludzi jak na to, że nie jestem celebrytą, ani poczytnym autorem. Wiele miłych słów od czytelników, ładna brunetka mówi mi, marzę, żeby pisać tak jak...
View Articleponiedziałek
dzień nad Herbertem, mam mieć o nim wykład w płockiej szkole. Nie wiem czemu, ale jakoś łatwej było mi mówić o Leśmianie. A przecież Herberta znałem. Wieczorem spotkanie w Big Book Cafe ze „Splotem...
View Articlewtorek
Ewa przesłała mi swojego kota, który śpi na moim „Splocie słonecznym” . Wczoraj po spotkaniu z nią do Teatru Nowego, piękna hala kawiarniana , była fabryka zmieniona na teatr. Mieszkałem kiedyś w...
View Articleśroda
samochodem do Płocka, słonecznie i zielono za oknami. Jestem chyba w Płocku po raz pierwszy, piszę chyba, bo już trochę żyję, trochę po Polsce jeździłem, a pamięć mam słabą. Poza tym Polska zmieniła...
View Articlepiątek
i dzień mi przepłynął między palcami dłoni, nie zostało nawet ziarenko utrwalone w słowach, więc piszę. Rano tenis, daję Łukaszowi mój „Splot słoneczny”, trochę w strachu, jest surowy w sądach....
View Articlesobota
lepszy nastrój, bo niemal gotowe mam dwa felietony do Przeglądu i do Zwierciadła. Do Zw wysyłam wcześniej tekst, bo święto. A w środę lecę do Luksemburga, na trzy dni. Czasami mam wrażenie, że w...
View Articleniedziela
Z całą rodziną w Muzeum Żydów Polskich, wykład dla dzieci o świętach i tradycji żydowskiej. Potem warsztaty. Muzeum żyje, pełne jest zwiedzających. Warszawa wolna od tłoku i pośpiechu, o ileż...
View Articlewtorek
Wczoraj na tarasie składanie stołu do ping ponga, okazało się to trudne i skomplikowane, uratował nas elektryk, złota rączka. Ratował nas nie raz. Bardzo pasuje do niego określenie- poczciwy. Nie...
View Articleśroda
za chwilę lecę do Luksemburga na kilka dni. Spotkania z ludźmi i z książkami. Nie wiem czy przez te dni będę pisał, mam nadzieję, ze dam radę. Biorę w podróż „Rozważania” Marka Aureliusza i „Rzeźnię...
View Articlewtorek
Do Czytelnika, z księgarni, która jest w tym budynku wychodzi właścicielka ze słowami, że mój tomik bardzo dobrze się sprzedaje. Mówię, jest na wystawie, widać go i jest tani. – Ceny nikt nie zna gdy...
View Articleśroda
martwy dzień, bo w domu, tyko Antosia podwożę na angielski. Wysyłam felieton do „Przeglądu”. Deszcz i dobrze, nasz ogród bardzo był złakniony. Słyszałem jak łapczywie pije.
View Articleczwartek
W „Czarnej owcy”, podpisuję umowy na „Splot słoneczny” i na „Antek i przyjaciele”. Paweł zmieniony przez chorobę. Z Kasią umawiam się, że „Antek”ukaże się się w nowym roku. Biorę 60 sztuk „Splotu...
View ArticlePiątek Wejherowo
W hotelu, po zgiełku spotkania, trwało trzy godziny, słucham muzyki ciszy. Spotkanie w sali miejscowej filharmonii opery, tak Wejherowo ma operę.Sporo ludzi, wiele kobiet, mało młodych. Wystepowalem z...
View Article