Quantcast
Channel: Kołonotatnik. Blog Tomasza Jastruna
Browsing all 1003 articles
Browse latest View live

środa

U Elizy w programie będę jednak jutro, a nie dzisiaj. Staruszek Citroen w zakładzie u Rajmunda, niepokoję się, czy da mu się przedłużyć życie na badaniu technicznym. Na szczęście jedzie tam ktoś z...

View Article


czwartek

Przed południem tenis. Patrzę jak kortem idzie Łukasz, z siwą brodą, przygarbiony ciężarem życia, to ja też tak staro wyglądam? Łukasz, wybitny malarz. Dzieci w domu, więc napięcia, orkan Fryderyka...

View Article


piątek

Z dziećmi w Papugarni, stały się ostatnio modne. Jedna zamknięta, a cudem znalazłem parking, więc na Łopuszańską, w życiu bym nie trafił gdyby nie GPS i pomoc Antosia. Z setka papug, wielkie,...

View Article

sobota

Wczoraj w centrum spotkanie z M. Plac Grzybowskich, dawno tu nie bylem, plac otoczony teraz przez wieżowce. Uliczka Próżna, kiedyś w ruinie, teraz w dużej części odrestaurowana, dużo odniesień do...

View Article

poniedziałek

Budzę się z żelaznym zestawem tych samych ciężkich myśli. Zdaje mi się, że łódka na której płynę z dziećmi nabiera wody. Wysłałem do wydawnictw prozę „Splot słoneczny” i wiersze ” Naprzeciw siebie”....

View Article


środa

Wczoraj w Czytelniku. Henryka Krzywonos przybywa z sejmu, opowiada o PO, to ludowy punkt wiedzenia, ale ciekawy. Ma coś z Wałęsy w tym co u niego najlepsze. Ciekawa rozmowa z Józefem Henem, jest ze...

View Article

czwartek

wyrwałem się ze swojej ociężałości by załatwić kilka spraw na mieście. Podpisałem umowę na „Splot słoneczny”, liczę, że uda się wydać tą książkę na targi majowe. Ciesze się, bo okładkę będzie robić...

View Article

piątek

rano tenis, zaspany byłem, więc niemrawy. Pismo z ZuSu w sprawie emerytury. Otwierałem ten list jak puszkę Pandory. Nie jest jednak źle. Ale wyliczono, że będę żył jeszcze 200 miesięcy, niby sporo, ale...

View Article


niedziela

do czwartej nie spałem,pobudka po 11 z wyrzutem sumienia na twarzy pobladłej. Piszę do mojej przyjaciółki Violi w Jerozolimie” Politycy rządzący obecnie w Izraelu to nacjonaliści i durnie. Stad...

View Article


poniedziałek

w redakcji, jadę przez miasto w deszczu, ciepło. W domu poczucie, że brakuje mi słów, do pisania, jakby wyczerpał mi się zbiornik. Czytam, który to już raz, „Piotrusia ” Leo Lipskiego, piszę o nim...

View Article

wtorek

View Article

wtorek

W Czytelniku, byłem jak zebra w czarne paski smutku. Pijemy białe wino, toast – na pohybel wiadomo komu. Właśnie wysiadałem z autobusu, gdy jakaś pani z wyraźnymi śladami dawnej urody wola do mnie...

View Article

środa

Przed południem tenis z Łukaszem. Słońce za oknem. Wysyłam felietony do Przeglądu i do Zwierciadła. Zmarł profesor Jerzy Jedlicki, znalem go w czasów opozycyjnych, wybitny umysł, miał już 87 lat.

View Article


czwartek

Po raz chyba trzeci czytam dzienniki Nałkowskiej, lata wojenne. Zawsze z tym samym przejęciem. Świetna literatura i co za dokument. Napisze o nich felieton do Zwierciadła. Jaka skala polskiej klęski,...

View Article

i już piątek

o 11 tenis z Łukaszem. I znowu minął tydzień. Przyzwyczaił się, że nie mogę się przyzwyczaić, że czas tak szybko płynie. Tracę czas, siedzę przy komputerze gmeram w faceboooku, zupełna impotencja...

View Article


niedziela

wczoraj bez Ewy i dzieci, dużo przy komputerze, ale niewiele z tego wynikło słów. Zacząłem jednak pisać kolejne opowiadanie dla dzieci, co poprawiło mi nastrój. Do Promenady na film „Trzy bilbordy…”...

View Article

poniedziałek

o 11 tenis z Łukaszem, kiedy wchodzimy pod balon mówi ze zbolałą miną; upału tu nie ma. To bardzo w jego malkontenckim stylu, ale to zgorzknienie ma wdzięk. Dobrze nam się grało. Kort ziemny po...

View Article


wtorek

Jakieś małe porażki, które zabierają mi pewność siebie, która i tak zawsze stoi na ruchomych piaskach. W kawiarni Czytelnika, dużo osób przy zestawionych stolikach. Siadam przy osobnym z pisarką Anią...

View Article

środa

Dzień w domu, wyjechałem tylko po Antosia na basen. Wysyłam, felieton do „Przeglądu, potem rozmowa z szefem tego pisma o możliwościach współpracy z tygodnikiem poza felietonem, serdeczna. Praca nad...

View Article

czwartek

Ewa zaplątana w porządkowanie naszych Stajni Augiasza, ja rozplątuję słowa. Świeży śnieg na dachu sąsiedniego domu, sypki jak cukier puder, z lekka przyprószony nim świerk, który wypełnia całe okno...

View Article
Browsing all 1003 articles
Browse latest View live